Już ponad tydzień minął od Kieleckich Targów kosmetycznych Venus, na które postanowiłyśmy się wybrać wraz z Elizą. Po odebraniu jej z dworca odwiedziłyśmy jeszcze Naturę, a następnie udałyśmy się autobusem prosto na Targi. Pogoda tego dnia nie zachwycała na szczęście przystanek jest niemalże dwa kroki od hali targów.
Po odebraniu identyfikatorów udałyśmy się w stronę prezentowanych stanowisk, tego dnia odbywały się jeszcze targi: Eko produktów, Świąteczne, agroturystki, ślubne, alkoholi.
Z targów Venus przywiozłam cała masę próbek, maskę z Kallosa z 5 zł oraz krem do rąk z aloesem, ich zdjęcia i recenzje będziecie mogli przeczytać wkrótce na blogu.
Za zdjęcia dziękuję Elizie :*
:*
OdpowiedzUsuń